Biedny 2M…
Biedny Chlip…
Nie dziwię się, ze mieliście obawy o nasz stan – coś na rzeczy było, przynajmniej trzecie zdjęcie i wspomnienie wybitnie na to wskazują ;)
2M, jestem w szoku, wiesz? Rodzi się we mnie nadzieja, ze nie będę musiała kurtuazyjnie omijać filtrów Twojego maila!
I póki co – wybierać nie będę, czekając na więcej.
cóż, jak widać tworzymy mieszankę wybuchową, nawzajem wydobywając z siebie dziecko. Good for us :)
Chłopcy chyba przeżyli?
Ale mina Chlipa bezcenna, to coś pomiędzy „co to za dwie wariatki?” , a próbą ukrycia chichotu w szaliku ;)
och!
szybko ci poszło =)
będę stronnicza – 3! :D
Biedny 2M…
Biedny Chlip…
Nie dziwię się, ze mieliście obawy o nasz stan – coś na rzeczy było, przynajmniej trzecie zdjęcie i wspomnienie wybitnie na to wskazują ;)
2M, jestem w szoku, wiesz? Rodzi się we mnie nadzieja, ze nie będę musiała kurtuazyjnie omijać filtrów Twojego maila!
I póki co – wybierać nie będę, czekając na więcej.
cóż, jak widać tworzymy mieszankę wybuchową, nawzajem wydobywając z siebie dziecko. Good for us :)
Chłopcy chyba przeżyli?
Ale mina Chlipa bezcenna, to coś pomiędzy „co to za dwie wariatki?” , a próbą ukrycia chichotu w szaliku ;)
hmm Gazelka się czuje lekko zazdrosna :P
eh widzę że dzieciaki nieźle się bawiły :D czekam na więcej fot ;)
za daleko mieszkasz Iz, musisz się do nas przeprowadzić :>