Naprawdę dobra reklama – prosta i dobitna. Ciekawe jest to, że w kwestii zapinania pasów jest tyle samo zwolenników co przeciwników. Ja zawsze zapinam.
Naprawdę dobra reklama – prosta i dobitna. Ciekawe jest to, że w kwestii zapinania pasów jest tyle samo zwolenników co przeciwników. Ja zawsze zapinam.
Każdy z nas ma swoją historię, własną opowieść – utkaną z przeróżnych doświadczeń. Fotografowanie tych opowieści jest dla mnie sposobem życia.
Gliwiczanin (ur. 1977), od 16 lat zachęca innych, aby pokochali fotografię. Pomysłodawca i redaktor naczelny magazynu PokochajFotografie.pl, inicjator takich działań jak Fotograficzny Mastermind, Uliczne Bitwy Fotograficzne czy the12gallery. Od dekady promuje fotografię, organizując warsztaty i fotoekspedycje na całym świecie, także z najwybitniejszymi fotografami. Jest autorem wielu szkoleń i kursów w Akademii Pokochaj Fotografię – dotyczących wydruku zdjęć i postprodukcji. Na co dzień dokumentuje życie, ciekawi go człowiek i jego codzienność. Jest autorem pierwszej w Polsce książki dotyczącej futbolu amerykańskiego „More than a sport”. W 2022 r. w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na działalność twórczą realizował ogólnopolski projekt o ogródkach działkowych. Poważnie uzależniony od Lightrooma, yerby i kawy, miłośnik pachnących książek. michalmrozek.pl
do mnie ona jakby, hmmm, nie dotarła?
nic nie widzę, nawet pasek rozpięłam i nadal nic….
Jak na reklamę to za długa. Półtorej minuty z taką muzyką i zwolnionym trybem może spowodować przyśnięcie i wypadek. I tak jak do poprzednika nic do mnie nie dotarło. Dobrze, że ktoś filmik zatytułował bo pewnie bym nie wiedział o co chodzi. A może tam chodziło o to, że koleś chciał uciec z domu do kochanki a matka z córką go trzymały i awantura była (latający stolik)??
Ej,do mnie nie docierała, gdyż ponieważ
a. kłopoty z siecią
b. błąd załączyciela(?)
dopiero dziś mogłam pooglądać.
Przepiękne kolory. Niemniej nie sprowokuje mnie do zapinania pasów, a juz tym bardziej po str pasażerki. Widziałam inny media slocik, który długo we mnie siedział. Dziewczynkę czekającą w domu dziecka na mamę, która nie zdążyła dojechać, choć jechala bardzo bardzo prędko. Tylko „myślenie o..” moim zdaniem może nas zmusić do.. myślenia.
Obrazami jesteśmy zbyt zasypani w codzienności, by zostawały i zostawiały w nas coś na dłużej. Brzmi jak herezja tu, na blogu o fotografii.
Może się mylę, ja laik jestem. Choć esteta.
Przy okazji, wiecie że czasem fakt, że pasy były zapięte był współpowodem śmierci?
Ergo, jeśli potraficie jeździć z głową, to słusznie dano wam prawo jazdy. Pasom nic do tego. Nic a nic.
Hmm może nie dociera, bo przywykliśmy do mocniejszych przekazów (jak choćby z poprzedniego czy z 2008 r. ta seria filmików, naprawdę uderzających i pod względem wizualnym, i muzycznym).
a do mnie dociera. daje do myslenia. dziekuje za umieszczenie filmu!
pozdrawiam!
Witam Michale, nie będę wdawał się tutaj w dyskusję czy zapinać, czy może nie. Napiszę jedno słowo na temat tej reklamy: M O C .
Zobaczyłem jeszcze raz = podoba się jeszcze bardziej – zawiera wszystko co trzeba. Mi to wystarczy, a jak komuś mało to przypominam http://michalmrozek.pl/everybody-hurts/