A w naszych ukochanych Gliwicach na długo wyczekiwanych warsztatach – sporo się dzieje! Do niedzieli jeszcze sporo czasu, a przed nami wyprawa do zamkniętego do tej pory dla fotografów zakładów zbrojeniowych Bumaru, a także spotkanie pełne magii z Nikiszowcem =)
Zaczeło się!
No Comments
Zacznijmy od początku
ciekawi mnie człowiek i jego codzienność
Każdy z nas ma swoją historię, własną opowieść – utkaną z przeróżnych doświadczeń. Fotografowanie tych opowieści jest dla mnie sposobem życia.