Podobno Vee Speers zainspirowana przyjęciem urodzinowym swojej córki stworzyła tą demoniczną serię portretów. Zdjęcia są bardzo sugestywne i doskonale wpisują się w potrzeby współczesnych rodziców, strach się bać… =)
Vee Speers z cyklu The Birthday Party
Zacznijmy od początku
ciekawi mnie człowiek i jego codzienność
Każdy z nas ma swoją historię, własną opowieść – utkaną z przeróżnych doświadczeń. Fotografowanie tych opowieści jest dla mnie sposobem życia.
tę demoniczną serię, nie tą.
przepraszam.
a swoją drogą, pierwsze zdjęcie robi niesamowite wrażenie.