Dlaczego ulubiona? bo nie lubię pomidorów ;) – a rzucanie się nimi powoduje powstanie dużej ilości ketchupu (albo raczej przecieru pomidorowego), który już lubię =) Wielka bitwa na pomidory jak co roku odbyła się w ostatnią środę sierpnia w Bunol niedaleko Walencji! Więcej zdjęć na telegraph.co.uk