Jestem pod wrażeniem zdjęć Joao Canziani – lubię, gdy fotografia coś sugeruje, a ja na pierwszy rzut oka nie potrafię tego rozgryźć – a w portretach to nie jest łatwe :)
Zacznijmy od początku
ciekawi mnie człowiek i jego codzienność
Każdy z nas ma swoją historię, własną opowieść – utkaną z przeróżnych doświadczeń. Fotografowanie tych opowieści jest dla mnie sposobem życia.
Jakiś czas temu również trafiłam na jego zdjęcia. Jestem pod wrazeniem operowania swiatłem i tej naturalności, która na pierwszy rzut oka jest dla nas taka prosta.
Pozdrawiam